Kenia

Ruiny Gedi

Ruiny Gedi są jedną z wielkich tajemnic Kenii. Miejscowość położona w idyllicznym miejscu na Oceanie Indyjskim, i zakopana głęboko w bujnym lesie, zakładano, że miasto powstało na początku XIII wieku, chociaż trudno jest znaleźć większość naukowców. Tym, co wprawiło w zakłopotanie naukowców, jest tajemnicze opuszczenie i niewiarygodny rozwój miasta.

Pozostałymi dziś są liczne domy z cegły, pałac, a także imponujący meczet. Jednak nie tylko jakość ruin zdumiewa odwiedzających, ale także zaawansowana natura osady. Gedi był pod wieloma względami bardzo zaawansowanym miastem z ulicami, bieżącą wodą i spłuczonymi toaletami.

Poprawiając założenie, że Afryka była daleko w tyle za resztą świata przed kolonializmem, Gedi był kosmopolityczną scenerią miejską, a archeolodzy odkryli chińskie wazy Ming, weneckie szkło oraz inne artefakty z całego świata. Ta historia jest wyraźnym dowodem na to, że muzułmańscy mieszkańcy nadmorskiego, kenijskiego miasteczka bardzo handlują kulturami poza ich własnymi i rozwinęli niesamowity świat, który został głęboko zniszczony przez lasy tropikalne.

Prace wykopaliskowe mają miejsce od 1948 r., A cały obszar objęty jest ochroną jako park narodowy w Kenii.

Rezydencja żyrafa

Aby spróbować walczyć z tym problemem, Afrykański Fundusz na rzecz Zagrożonych Natury założył Centrum Żyrafy w 1979 r. Z zamiarem hodowli żyraf Rothschilda na 140 akrowej działce. Ich próba zwiększenia populacji żyraf i zwrócenia ich do parków narodowych zakończyła się sukcesem. Od tego czasu koncentrują się na kształceniu młodzieży kenijskiej na temat znaczenia ochrony.

Założyciele Centrum Żyrafy również potrzebowali miejsca do zamieszkania, a tam, na samym środku lęgowisk, znajdował się pokryty bluszczem, murowany dwór. Po kilku latach pobytu, założyciele wpadli na genialny pomysł: przekształcenie rezydencji w luksusowy, 10-pokojowy hotel „Giraffe Manor”.

To nie mógł być lepszy pomysł. Obecnie Giraffe Manor jest jednym z najbardziej znanych i wyjątkowych hoteli na świecie. Każdego ranka żyrafy z Centrum Żyrafy przechodzą ze swojego naturalnego środowiska do okien Dworu Żyraf, aby zjeść śniadanie z gośćmi. Poważnie.

Albo podnoszą szyje, by dotrzeć do niższych pomieszczeń, albo wyciągają szyje, by sięgnąć do okien na piętrze. Wysypują wszystko, co jest na talerzu, z twarzą tuż obok gości hotelowych. Ponieważ mają nieograniczone prawa do roamingu, jest to wyłącznie z wyboru. Kiedy skończą jeść, manewrują głowami w gigantycznych oknach Giraffe Manor i kontynuują normalne życie.

Jaskinia Kitum

Kiedy odkryto Jaskinię Kitum, założono, że wiele znaków, zadrapań i bruzd wzdłuż jej ścian było dziełem wybrańców starożytnych Egipcjan poszukujących złota lub diamentów. W rzeczywistości wykopane sekcje jaskini są wynikiem czegoś znacznie bardziej niezwykłego.

Jaskinia znajduje się na Górze Elgon, wygasłym wuldzie tarczy i rozwinęła się w wyniku ochładzającej skały wulkanicznej. Jaskinia, która rozciąga się około 600 stóp w górę, ma mury bogate w sól i to tutaj ujawniają się tajemnicze kopacze jaskini.

Każdej nocy przez setki (być może tysiące) lat zwierzęta podróżowały do ​​jaskini w środku nocy, aby użyć jej jako olbrzymiego lizaka. Bawoły, antylopy, lamparty, hieny i przede wszystkim słonie ślepo przechodzą przez jaskinię (słonie często wpadają w ich głowy), docierając do słonych ścian jaskini. To słonie dokonały kopania.

Używając potężnych kłów, słonie ściągają kawałki ścian, by zmiażdżyć sól. Przez wieki spowodowało to zauważalny wzrost rozmiarów jaskini oraz ścian pokrytych śladami kłów. Podróż w głąb jaskini nie jest pozbawiona niebezpieczeństw; istnieje głęboka szczelina, w którą wpadło wiele młodszych, bardziej niedoświadczonych słoni, pozostawiając po sobie cmentarz słoni.

Jaskinia Kitum jest ostatnio znana z bardzo odmiennego rodzaju życia: śmiercionośnego wirusa. W 1980 r. I ponownie w 1987 r. Odwiedzający jaskinię dostali wirusa Marburga, śmiertelnego wirusa podobnego do wirusa Ebola. Jaskinia i wirus Marburga zyskały rozgłos, kiedy pojawiły się w bestsellerowym The Hot Zone z 1994 roku. Uważa się, że nietoperze w jaskini są nosicielami wirusa, a ich sproszkowany guan może działać jako wektor choroby.

Centrum żyrafy

Podobnie jak krótkowłose brontozaury dnia dzisiejszego, żyrafy są prawie komicznie wysokie i na pewno nie wydają się być typem stworzeń, którym można karmić przekąski, ale w Kenijskim Centrum Żyrafy stawanie twarzą w twarz z łagodnym olbrzymem kolejność dnia.

Centrum zostało otwarte w 1983 roku, ale jego zapisy historyczne sięgają lat wcześniej. Projekt, który ma się rozwinąć w Centrum Żyrafy, rozpoczął się w 1979 r. Od Jocka i Betty Leslie-Manville, którzy wyruszyli, aby ocalić prawie wymarłą żyrafę Rothschilda. Projekt pary rozpoczął się, kiedy schwytali niemowlę-żyrafę i rozpoczęli program hodowlany, by ponownie zaludnić cętkowane stworzenia. Leslie-Manville zaczęło podnosić żyrafy bezpośrednio na ich własność, a wkrótce centrum narodziło się z dodatkiem prywatnego ośrodka edukacyjnego.

Rozpoczął się projekt repopulacji, a centrum było w stanie ponownie wprowadzić żyzne pary żyraf do wielu parków narodowych w Kenii. Oczywiście nadal utrzymywali pewną liczbę zwierząt w ich centrum.

Centrum Żyrafy zostało otwarte dla publiczności na początku lat osiemdziesiątych i jest obecnie częścią większej organizacji non-profit, Afrykańskiego Funduszu na rzecz zagrożonych gatunków dzikiej zwierzyny (Kenia). Odwiedzający mogą przyjść do centrum i rzeczywiście dostać się na twarz żyrafy poprzez podniesione chodniki. Zwierzęta mogą być karmione małymi przekąskami i mogą nawet odwzajemnić się lizaniem ich wielkimi purpurowymi językami. Urocza i obrzydliwa.

Wiele warthogów również przemierza ziemie.

Przełęcz rzeki Mara

Jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń przyrodniczych na Ziemi odbywa się każdego roku w sercu wschodniej Afryki, a zwieńczeniem jest przeprawa przez rzekę, gdzie natura zimnie decyduje, kto żyje, aby zobaczyć kolejny sezon.

Nazywany „wielką migracją” 1,5 miliona gnu, zebry i gazela podążają okrężną drogą wędrowną przez ekosystemy Serengeti i Maasai Mara, najeżone serią koryt rzecznych, których szemrzące prądy i drapieżne bestie czające się na płyciznach czynią ten wysiłek bardziej niż po prostu pływanie.

Po przeprawieniu się przez potężną rzekę Grumeti w Tanzanii, pozostałe stado przemieszcza się na północ od lipca do października do meandrującej rzeki Mara. Wzdłuż brzegów gnu czeka kolejka do najwyższego oka, czekając na ostatni sezon w nadziei znalezienia obiecujących, bardziej zielonych traw – a nowe badania pokazują, że woda pitna jest lepsza – z drugiej strony.

Zanim tam dotrą, czekają tłumy głodnych krokodyli. Dla gnu, przejście na drugą stronę przy życiu jest bardzo podobne do bardzo niebezpiecznej, nieuniknionej gry w ruletkę. Zwłoki tych, którzy nie zrobili tego, zaśmiecają banki Mara. Sępy ucztują na temat tego, co pozostawili krokodyle.

Uwieczniony przez Attenborough, takie sceny natury bezlitośnie sortujące zwierzęta na tych, którzy żyją i na tych, którzy umierają, stały się jednocześnie inspirujące i makabryczne. Nic dziwnego, że przejście Mara stało się miejscem, w którym podróżnicy czekają na całe życie, aby odwiedzić osobiście. To najbardziej typowa walka świata, rozgrywająca się w czasie rzeczywistym, przed oczami … i wśród nielicznych miejsc na planecie, gdzie można ją rzetelnie obserwować, rok po roku.
Know Before You Go

Harmonogram migracji różni się nieznacznie z roku na rok w zależności od opadów, jednak migracja zwykle odbywa się w Mara od końca lipca do początku października, a lipiec / sierpień to czas szczytowy, kiedy większość zwierząt znajduje się w Mara. Jeśli chcesz zobaczyć migrację o innej porze roku, musisz udać się do Tanzanii, aby zobaczyć to w Serengeti. Jeśli chcesz zobaczyć przeprawę przez rzekę, musisz zachować ostrożność przy rezerwacji swojego schroniska, tak wiele miejsca są 2-3 godziny od przepraw przez rzekę. Im dalej jesteś z rzeki, tym więcej miejsca w twojej grze będzie podróżować … lub na przykład, jeśli zatrzymasz się w schronisku 3 godziny od rzeki, będziesz musiał spędzić 6 godzin tylko jadąc do iz rzeka od twojego zakwaterowania. Domki bliżej rzeki są droższe, ale będziesz miał znacznie większą szansę zobaczenia przeprawy przez rzekę, ponieważ możesz spędzić więcej czasu nad rzeką.

Dodaj komentarz