Etiopia

Ben Abeba

Lalibela, Etiopia to święte miasto, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, słynące z kościołów z XII wieku pokrojonych w skały ziemi. Na przeciwległym końcu architektonicznego spektrum, w odległości krótkiego spaceru, znajduje się Ben Abeba, ślimakowa budowla przypominająca statek kosmiczny wylądowany na szczycie tej skały.

Ben Abeba to restauracja z szeroko otwartymi przestrzeniami, położona obok historycznych architektonicznych cudów Lalibeli. Umieszczony wysoko na wzgórzu po północnej stronie miasta, często opisywany jest jako bukiet kwiatów lub jakiś garnek do gotowania.

Całe przedsięwzięcie było marzeniem właściciela Susan Aitchison, emerytowanej profesorki ekonomii domowej, która przybyła do Etiopii ze swojej rodzinnej Szkocji, początkowo by pomóc znajomej założyć szkołę. W obliczu opuszczenia tak wspaniałego miejsca i powrotu do domu w Glasgow, zdecydowała się pozostać. Przypadkowa przejażdżka z lokalnym właścicielem firmy transportowej doprowadziła do partnerstwa biznesowego i do jednej z najlepszych restauracji w Lalibeli.

Aitchison i jej partner, Habtamu Baye, zatrudnili miejscowych architektów, aby zrealizować swoje pomysły, a zakrzywione pokłady wystające z centralnej, spiralnej klatki schodowej sprawią, że patroni nie będą mieli żadnych widoków na zapierającą dech w piersiach dolinę rzeki. Wielokrotnie nagradzana restauracja serwuje menu łączące tradycyjne dania etiopskie i potrawy zachodnie, czasem łącząc te dwa. W związku z wyzwaniami związanymi z prowadzeniem restauracji w miejscu o niekiedy pobieżnej energii elektrycznej i niezbyt niezawodnym sprzęcie chłodniczym, szczycą się one zapewnieniem cennego szkolenia młodym miejscowym pracownikom, a zwłaszcza pozyskiwaniem lokalnych składników.

Szczelina Daleko

Tektonika płyty nie jest działaniem widza. Na przykład depresja afara rozciąga się na oszałamiającą stopę mniejszą niż jeden cal na rok. Jednak biorąc pod uwagę 30 milionów lat, nawet powolne postępy, takie jak ten, mogą przynieść dramatyczne rezultaty.

Płyty arabskie i afrykańskie spotykają się na pustyni Afar w północnej Etiopii, aw 2005 r. 10-dniowy okres aktywności sejsmicznej doprowadził do rozpadu o szerokości 35 mil, który w niektórych punktach ma ponad 20 stóp szerokości. Erupcja Dabbahu, wulkanu na północnym skraju przepaści, sygnalizowała początek serii wulkanicznych pęknięć w skorupie ziemskiej, które wystrzeliwały magię i chmury popiołu w niebo i spowodowały trzęsienia ziemi w całym regionie.

Badacze szczególnie zainteresowali się szczeliną na odległość z powodu nowych badań wskazujących, że obserwowane tam zmiany naśladują te, które występują w formacji oceanicznej tysiące mil poniżej poziomu morza. W rzeczy samej, teraz uważa się, że w ciągu następnego miliona lat Morze Czerwone i zatoka Aden będą wlewać się w depresję i spotkać, tworząc nowy ocean na pustyni.

Naukowcy mają nadzieję, że badając Szczelinę, mogą uzyskać wgląd w procesy, które do tej pory były owiane tajemnicą. Aktywność w podwodnym płaszczu zwykle występuje zbyt głęboko w oceanie, aby być monitorowanym przez obecną technologię, i już dane z erupcji z 2005 roku rzuciły wyzwanie teoriom, w jaki sposób powstały oceany.

Obelisk Axuma

Biorąc pod uwagę rozmiar Obelisku z Axum, to naprawdę niesamowite, że dwa razy transportowano go między kontynentami w ciągu ostatnich 100 lat. Jednak dla wielu ludzi w Etiopii powrót ogromnej steli był ważnym kamieniem milowym w popieraniu narodowej dumy i świętowaniu historii Etiopii.

Od początku IV wieku do połowy X w., Królestwo Aksum było jedną z największych potęg na ziemi. Miasto Axum, będące centrum handlu między Persją i Rzymem, rozkwitało w kulturze, potędze i bogactwie. W pogańskim królestwie podczas jego wczesnego szczytu wzniesiono gigantyczne filary, by zaznaczyć groby ważnych przywódców.

W IV wieku król Ezana z Axum umocnił nawrócenie królestwa na chrześcijaństwo i powstrzymał wszelkie pogańskie praktyki, w tym wzniesienie steliy pogrzebowej, takiej jak 80-stopowy obelisk Axuma. Stojąc tylko do 16 wieku, trzęsienie ziemi prawdopodobnie przewróciło obelisk, a bez żadnego znaczenia w chrześcijańskim społeczeństwie zostało na kilku kawałkach, by rozpaść się z powrotem w piasek.

Obelisk leżał w ruinie przez setki lat, dopóki nie został ponownie odkryty przez włoskich żołnierzy podczas podboju Etiopii w 1935 roku. Zebrany w trzech kawałkach, 160-tonowa stela została zabrana jako łup do Rzymu, gdzie została ponownie złożona. Po drugiej wojnie światowej ONZ orzekło, że stela musi powrócić do Etiopii, ale komplikacje powstały niemal natychmiast.

Po latach walk i opóźnień, Obelisk ostatecznie powrócił do Etiopii w 2007 roku. Kawałki zostały ponownie złożone, a Obelisk został umieszczony w pobliżu dwóch innych słynnych stelea; Wielka Stelaa stojąca na wysokości 108 stóp i królowa Ezana, postawiona królowi, która zakazała ich używania, kiedy przyniósł chrześcijaństwo do swego królestwa.

Kaplica Tabletu

Popularny wizerunek Arki Przymierza został unieśmiertelniony w Poszukiwaczach Zagubionej Arki, ale podobno prawdziwa era Arki odbywa się w tej etiopskiej kaplicy, strzeżonej przez dziewiczego wartownika, który nigdy nie może opuścić budynku.

Mówi się, że kościół Matki Boskiej z Syjonu istniał w tej formie od około 4 wieku ne. Jak się okazuje, Arka została sprowadzona do Etiopii przez syna królowej Saby i umieszczona w kościele, w którym od tego czasu przebywała. Struktury kościoła zostały zniszczone i odbudowane kilka razy w ciągu roku. Obecny kopuły kościoła został zbudowany w 1950 roku przez cesarza Haile Selassie.

Pomimo ciągłych zapewnień, że Arka jest przechowywana w katakumbach Kaplicy Tabletu, nikt nie widział tego. Jedyną osobą, która może zobaczyć artefakt, jest Strażnik Przymierza, wyznaczony strażnik Arki. Strażnik ten musi być dziewicą, a wybrani przez poprzedniego strażnika przed śmiercią. Po wybraniu straży prawdopodobnie nie mogą opuścić kaplicy, aby arka nie była niestrzeżona. Nawet przywódca etiopskiego kościoła nie widzi Arki.

Niezależnie od tego, czy Arka rzeczywiście znajduje się pod kaplicą, strona wciąż przyciąga tysiące pielgrzymów każdego roku, którzy przychodzą i oglądają kaplicę spoza czerwonego płotu, który utrzymuje wiernych na obwodzie.