Antarktyda

Stacja McMurdo

Położona na skałach wulkanicznych, która jest najbardziej wysuniętym na południe stałym lądem dostępnym ze statków, stacja McMurdo jest bramą większości naukowych, prywatnych i turystycznych wypadów na Antarktydę.

Podczas nieskończenie słonecznych letnich miesięcy, populacja McMurdo rozrasta się do ponad tysiąca, złożonego z naukowców z prywatnych i publicznych sfer, wspieranych przez całą kadrę pozornie przeciętnych Joesów, którzy utrzymują tętniące życiem mini-miasto. Grocers zamawiają międzynarodową żywność wygodną, ​​stolarze i robotnicy budowlani utrzymują miejsce, kierowcy autobusów przewożą pasażerów i towary przez niesławny „autobus Iwana Terra”, ogrodnicy zajmują się szklarniami – i każdy zjada miękkie lody z kafeterii McMurdo.

Jedno jest pewne, osoby, które zdecydują się nazywać domem McMurdo, nawet przez część roku, mogą być tak niezwykłe, jak klimat u ich drzwi. Dokument Wernera Herzoga z 2007 roku „Spotkania na krańcu świata” wspaniale i zademonstrował ten punkt. I oczywiście, gdy w tak ekstremalnych warunkach panuje cisza, miejsca do rozrywki osobistej są najważniejsze: lodowisko curlingowe niedawno zastąpiło kręgielnię stacji, jest cotygodniowa publikacja, telewizja kablowa i osobisty dostęp do Internetu, aby wszyscy byli przy zdrowych zmysłach.

Choć oficjalnie „założony” w 1956 r. Jako baza dla naukowców wyruszających na biegun południowy i inne odległe obiekty badawcze rozproszone po całym kontynencie, zaledwie rzut kamieniem od współczesnego McMurdo znajduje się punkt na Hut Point oznaczony przez rzekę, którą zostawiono zaopatrzony w przepisy w 1904 r. przez Roberta F. Scotta w jego wyprawie polarnej.

Dzięki klimatowi oziębłego (ale suchym!) I ogólnie niewielkiemu ruchowi, pierwotna spiżarnia, laboratorium i pomieszczenia sypialne mężczyzn pozostają nietknięte i praktycznie nietknięte z ich pierwotnego stanu. Są nawet resztki pieczęci zmasakrowane przez ekspedycję po żywność. Chatka jest w zasadzie kapsułą czasu wczesnej eksploracji Antarktydy.

Miejsce Obscura Day: 9 kwietnia 2011 r.
Know Before You Go

Dostęp do stacji McMurdo jest bardzo ograniczony poza zatwierdzonymi celami naukowymi, najlepiej jest dobrowolnie wziąć udział w stażu lub ubiegać się o stanowisko w podstawowym personelu pomocniczym (straż pożarna, personel kamienny itp.). Całoroczne loty docierają z Nowej Zelandii za pośrednictwem wojskowych samolotów transportowych, lodołamaczy i statków zaopatrzenia przybywają w miesiącach letnich.

Wrak Pegaza

8 października 1970 roku piloci Pegaza, samolotu C-121 Lockheed Constellation, wiedzieli, że mają problem. Silna burza spustoszyła powietrze nad Antarktydą. Ale musieli lecieć dalej, brak paliwa uniemożliwiając im bumerang z powrotem do Nowej Zelandii.

Szlam śniegu i lodu unosił się w powietrzu, usuwając wszelką widoczność. Wiatr spowodował, że samoloty rzucały się dookoła i uderzały w samolot tak mocno, że oderwały jego zewnętrzne części. Wkrótce Pegaz padł w kierunku zamarzniętej pustyni poniżej. Rozbił się na ziemi i poślizgnął wzdłuż lodu, zanim wreszcie zatrzymał się.

Cudem, 80 osób na pokładzie samolotu przeżyło katastrofę bez większych obrażeń. Wszyscy zostali uratowani i zdolni do kontynuowania swoich badań w Antarktyce, w dużej mierze bez szwanku, choć prawdopodobnie nieco zagmatwani.

Teraz każdy, kto znajdzie się w pobliżu stacji McMurdo, może spróbować wybrać się na miejsce katastrofy. Pegaz wciąż tam jest, spoczywający pod kocem śniegu. Większość samolotu jest zwykle pokryta warstwami lodu i śniegu, choć ludzie lubią go rozpakowywać, aby robić zdjęcia lub wyrzeźbić ich nazwy na zewnątrz.

Katastrofa zainspirowała naukowców do zmiany nazwy pasa lodowego i lotniska po rozbiciu samolotu. Jednak Pegasus Field został zamknięty w grudniu 2014 roku z powodu nadmiaru letniego topnienia.

Południowe tunele lodowe

Głęboko pod jedną z najodleglejszych placówek na świecie, sieć tuneli wyciętych w lodzie przybrała „kapliczki” poświęcone zarówno dziwnym, jak i głębokim.

Założona jako mała baza badawcza na biegunie południowym w 1956 roku, stacja Amundsen-Scott stała się prężnie rozwijającym się ośrodkiem badawczym, który czasami mieści setki naukowców i personelu pomocniczego naraz. To, co pierwotnie zaczęło się jako grupa drewnianych budynków, przełożyło się na najnowocześniejszą sieć obiektów zaprojektowanych do wspierania operacji naukowych przy jednoczesnym łagodzeniu skutków surowego środowiska Antarktyki na jej mieszkańców.

Wielu nie wie jednak, że pod powierzchnią nowoczesnych budynków, urządzeń komunikacyjnych, a nawet lotniska z lodem, leży złożona sieć tuneli wykutych z samego lodu. Ukończone w 2002 roku tunele te zostały stworzone, aby przekazywać świeżą wodę i ścieki do i z nowych budynków „podwyższonej stacji”.

Od tego czasu pracownicy odważnych stacji zeszli do tuneli (temperatura, która utrzymuje się poniżej -60 ° F / -51 ° C), aby stworzyć osobiste wspomnienia szerokiej gamy doświadczeń z Antarktydy. Niektóre z tych sanktuariów upamiętniają konkretne sezony Antarktyki lub zakończone projekty pracy, a niektóre są po prostu głupie.

Jeden z najdziwniejszych z tych pomników składa się z ciała atroficznego białego jesiotra i odręcznego opisu jego podróży. Ryby przybyły w 1992 r. Na stacji McMurdo (baza amerykańska położona na krańcu Antarktydy i Morza Rossa) i zostały przeznaczone na zdalną rosyjską stację zwaną Wostok. Jednak Rosjanie podarowali jesiotowi amerykańskim naukowcom, którzy później odrzucili go po tym, jak przez kilka miesięcy marnował niezjedzone w zamrażarce. To właśnie ze śmietnika ekipa zajmująca się przetwarzaniem śmieci odbierała jesiotra, a następnie przeszła z miejsca na miejsce przez Antarktydę. Ostatecznie został zapisany w tunelach pod Biegunem Południowym, gdzie wita gości z półki wykutej w lodzie.
Know Before You Go

Za pozwoleniem od COMMS, idź na dno „puszki po piwie”, która jest przymocowana do podwyższonej stacji i idź w dół tunelu w kierunku łuku paliwowego. Tunele są po prawej stronie.

Dodaj komentarz