Moonhole Homes
Nazwany niezwykłym kamiennym łukiem, który rozciąga się nad pierwszym domem wybudowanym we wspólnocie, Moonhole to eklektyczna kolekcja domów zaprojektowanych z myślą o połączeniu z naturą.
Nowojorczycy Thomas i Gladys Johnston zaczęli budować swój tropikalny dom na wyspie Bequia w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku na podstawie znalezionych materiałów i lokalnych zasobów, w tym sztabki wykonanej z szczęki humbaka.
Społeczność jest teraz 19-domową enklawą na południowym krańcu wyspy. Domy nie są zbudowane wyłącznie z zużytych materiałów, ale mają być przyjazne dla środowiska i zasilane energią słoneczną.
Owia Salt Pond
Na północnym krańcu południowo-karaibskiej wyspy St. Vincent, w pobliżu małego rybackiego miasteczka Owia, znajduje się jedna z najbardziej unikalnych i ukrytych naturalnych cech wyspy: Sokół Owia. Sam „staw” powstał, kiedy lawa z wybuchającego wulkanu Soufriere spotkała się z morzem i gwałtownie ochłodziła, tworząc małą muszlę na brzegu wody.
Fale regularnie przerywają skałę lawy, która tworzy krawędź misy, utrzymując wysoki poziom wody w tym naturalnym basenie. Skała lawy, która otacza staw ze słoną wodą, została wyrzucona przez fale w fantastyczne kształty. Całe doświadczenie przypomina pływanie w krystalicznie czystym tropikalnym basenie otoczonym abstrakcyjnym ogrodem z rzeźbami. Istnieją małe klify do skakania i głębokie miejsca do nurkowania. Czasami ryby (a nawet meduzy) są myte w basenie przez napływające fale.
Rząd Saint Vincent i Grenadyny planuje zagospodarowanie stawu morskiego Owia jako miejsca turystycznego, ale na razie jedyną inwestycją są schody prowadzące na wybrzeże z małego parkingu na klifie wysoko nad ziemią.
Ze stolicy, Kingstown, podróżuj w lewo na obwodnicy do wsi Owia. Poniżej klifów, które otaczają samą wioskę, na wybrzeżu, znajdziesz słony staw.
Hodowla żółwia morskiego
Po założeniu wylęgarni żółwi morskich w 1995 r., Orton „brat” król poświęcił swoje życie bezpiecznie wypuszczając jaja żółwia Hawksbill do pobliskich wód.
Wychowując żółwie z jajek zdeponowanych na pobliskich plażach, celem Brata Kinga jest zwiększenie współczynnika przeżycia tych pięknych i fascynujących stworzeń poprzez karmienie i ochronę ich przez najbardziej narażony czas. Jego szczególna uwaga poświęcona tym zwierzętom doprowadziła również do lokalnego uznania dla trudnej sytuacji, z jaką spotykają się te zwierzęta. Żółwie nie są już polowane lokalnie, jak w niektórych częściach świata, ale cenione są za piękno, wyjątkowość, a nawet za wkład w zrównoważoną turystykę.
Choć historia najlepiej słyszy od samego króla, jego powody założenia sanktuarium są fascynujące. Krótko mówiąc, król był jedynym ocalałym z katastrofy statku szkuner i spędził ponad dwa dni trzymając się wraku pływającego w kierunku Martyniki. Mężczyzna zobaczył go na plaży iz daleka pomyślał, że King jest żółwikiem. Ale kiedy poszedł do żółwia, zamiast niego znalazł półżyjącego króla na plaży. Po odzyskaniu King przysięgał, że podczas swojego pobytu w otwartym oceanie otaczały go żółwie, chroniąc go przed rekinami.
Orton „brat” King ślubował tego dnia, aby zrobić wszystko, aby chronić żółwie, które go uratowały, i od tego czasu bardzo spełnił tę obietnicę.
PIERWSZA AKTUALIZACJA OSOBY (sierpień 2014 r.) Autorstwa użytkownika LaTortueNoire firmy Atlas Obscura